czwartek, 31 grudnia 2020

[News] Podsumowanie roku 2020

I stało się. Nareszcie dotarliśmy do końca tego pokręconego roku. Co się wydarzyło przez ostatnie 12 miesięcy? Zapraszam do tradycyjnego podsumowania.

 

MARZEC

Pakiet tuningowy HS-Shooch

Akcja #truckathome



KWIECIEŃ

 Update 1.37 ATS

 Mack Anthem kolejną ciężarówką w ATS

 


 

MAJ

 Update 1.37 ETS2

 

CZERWIEC

Operacja Genoa Bridge

Premiera FH tuning pack

 


 

LIPIEC

Premiera DLC Idaho

Aktualizacja 1.38 ETS2 i ATS

 


 

WRZESIEŃ

Western Star 49X kolejną ciężarówką w ATS



PAŹDZIERNIK

Wyścigowy event Truck World CUP 2020

Ósme urodziny ETS2

 


LISTOPAD

Premiera DLC Colorado

Update 1.39 ETS2 i ATS

 


GRUDZIEŃ

Freightliner Cascadia dołącza do floty ciężarówek

ATS Cabin Accesories


Ten rok był zdecydowanie łaskawszy dla American Trucka. Otrzymaliśmy aż 3 nowe ciężarówki i 2 dodatki mapowe. Zaraza niestety opóźniła nowości dla Euro Trucka. Oby rok 2021 był dla nas łaskawszy. A czego można się spodziewać w najbliższej przyszłości?

  • Dodatki mapowe - Iberia oraz Wyoming są już potwierdzonymi tytułami, myślę, że spokojnie ujrzymy je w ciągu najbliższych miesięcy. Kolejne będą zapewne stan Montana lub Teksas oraz zachodnia część półwyspu Bałkańskiego. Oznaczało to by koniec rozwoju mapy Euro Trucka. Ale czy na pewno? Wszystkiego dowiemy się zapewne za jakiś czas.
  • Kolejne ciężarówki - po internecie krążą plotki o Kamazie czy Fordzie.
  • Dodatki tuningowe dla ciężarówek Iveco, Renault i MAN, a także dla amerykańskich ciężarówek
  • Pory roku, brudzenie się ciężarówek - wspominałem już o tym rok temu, ciekawi mnie czy najbliższa duża aktualizacja umożliwi wprowadzenie tych nowości od strony technicznej

 

I to by było na tyle jeśli chodzi o szalony rok 2020. Ja zaraz kończę pracę i rozpoczynam jego żegnanie. Bawcie się odpowiedzialnie. Życzę Wam aby w Nowym Roku udało Wam się spełnić to, czego nie udało się zrealizować w tym. Wszystkiego dobrego! Trzymajcie się!


czwartek, 24 grudnia 2020

Wesołych Świąt

2020 to wyjątkowy rok. Pełen niespodziewanych wydarzeń, wyzwań oraz sytuacji, w których musieliśmy dbać o zdrowie i bezpieczeństwo swoje i naszych najbliższych. Życzę Wam abyście te święta spędzili w zdrowiu i spokoju w towarzystwie najbliższych Wam osób. Niech plany i marzenia, które nie zostały zrealizowane w tym roku uda się Wam wykonać w niedalekiej przyszłości. Wesołych Świąt!

Jako prezent wrzucam tradycyjnie KALENDARZ do pobrania i wydrukowania.

Przy okazji chciałem zaprezentować malowanie na mojego Kenwortha W900, myślę, że projekt ten w pełni odwzorowuje wszystko co chciałem w nim uchwycić.





sobota, 19 grudnia 2020

[News] Jeszcze jedne newsy w 2020

Miałem wrzucić post z serii majsterkowanie ale co się odwlecze to nie uciecze, już w przyszłym roku ruszam z serią. Wystartowała kolejna edycja świątecznej akcji na World of Trucks więc wypadało by napisać o niej kilka słów. Prezentuję więc zasady zabawy:

  • Podobnie jak rok temu będziemy zbierać serca i prezenty dla poszczególnych miast za dokonywane specjalne dostawy. 
  • Każda metropolia może zdobyć maksymalnie po 5 symboli. Serce lub prezent jest przyznawane za 1000 dostaw społeczności do danego miasta. 
  • Za każde 350 serc/prezentów odblokowuje się kolejna nagroda społeczności. Do zdobycia jest ich 6. 
  • Z kolei jeśli chodzi o cel osobisty, wykonać musimy co najmniej 15 dostaw świątecznych. Tutaj nagrodą są malowania na ciężarówki.
  • Aby otrzymać nagrody za cel globalny, musimy pierw odblokować cel osobisty. 

I to by było na tyle. Życzę szerokości.


Źródło:

https://blog.scssoft.com/2020/12/christmas-wise-giving-event-2020.html


czwartek, 10 grudnia 2020

[News] Ani słowa o Cyberpunku...

Nie mogłem się powstrzymać przed umieszczeniem dzisiaj wpisu na blogu z przyczyn wiadomych. Normalnie strach lodówkę otwierać. Poczekam aż wyjdzie kilka patchy, może gra trochę stanieje to pomyślę o zakupie. Ale nie o tym miałem pisać.

Screen absolutnie przypadkowy, nie zawiera ŻADNYCH easter eggów

 

Końcówka roku zbliża się nieubłaganie, a wypadałoby dotrzymać tradycji 56 postów rocznie. Nie pytajcie skąd to się wzięło, był to czysty przypadek, a potem już poszło dalej. Plan minimum jeśli chodzi o bloga został wykonany. Mam sporo materiałów w fazie rozgrzebania ale cierpię na chroniczny brak czasu, brak niezbędnych materiałów do dokończenia projektu lub brak warunków pogodowych do majsterkowania na zewnątrz. Wszystko musi nabrać mocy, a im dłużej będzie leżakować tym lepsze może być później. Epidemia również pokrzyżowała sporo naszych planów. Na przykład nici z ogrania w tym roku dodatku Iberia do ETS2. Ale na co komu Euro Truck jak dzisiaj wyszła taka fajna gra...

SCS nie zwalnia jednak tempa. Dzisiaj oficjalnie opublikowano, że kolejnym dodatkiem mapowym do American Truck Simulator będzie Wyoming. Prace są na dość wczesnym etapie, wiele rzeczy blokuje nadchodzący patch 1.40 i jego rewolucja oświetleniowo-graficzna. Miejmy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli cieszyć się nową zawartością.


 

 

I bym zapomniał. Pewne polskie studio, CD Project Red wypuściło dzisiaj grę, podobno jest całkiem fajna.


Ten post (jak i każdy inny na tym blogu) nie zawiera jakiejkolwiek płatnej promocji.

Źródło

https://blog.scssoft.com/2020/12/introducing-wyoming.html

wtorek, 8 grudnia 2020

[Sprzęt] Xblitz GO 2

Jako, że ostatnio mocno się ochłodziło, mój wiekowy rejestrator jazdy znowu zaczął strzelać fochy. Nie mogłem na niego liczyć w przypadku niebezpiecznych sytuacjach na drodze. Uznałem, że najwyższa pora na zmianę. W domu mam już kilka sprzętów firmy Xblitz, postawiłem więc postawić na produkt tej sprawdzonej przeze mnie firmy. Jak wypadł w moich oczach model GO 2? Tego dowiecie się z niniejszej recenzji. 

Opakowanie i zawartość

W niewielkim kolorowym kartoniku prócz kamerki znajdziemy: kabel miniUSB do podłączenia zasilania z zapalniczki, uchwyt z przyssawką i zintegrowanym gniazdem ładowania, nadajnik GPS, kabel USB do podłączenia z komputerem, czytnik kart pamięci microSD oraz kilkujęzyczną instrukcję obsługi.



Pierwsze wrażenie

Kamerka ma wymiary około 6x6x5 centymetrów. Jest powleczona błyszczącym plastikiem, który świetnie zbiera wszelkie odciski palców. Na froncie znajdziemy obiektyw z ośmioma diodami IR. Od góry ulokowano złącze do wpięcia w uchwyt, rozwiązanie jest kapitalne w swojej prostocie, dzięki temu możemy zabrać kamerkę ze sobą. Prócz tego znajdziemy tam złącze do podłączenia nadajnika GPS i przycisk reset. Na bokach umieszczono, slot na karty pamięci micro SD (do 256GB), 2 przyciski, mikrofon oraz złącze micro USB i mini HDMI. Z tyłu umieszczono matowy wyświetlacz o przekątnej 2 cali, diody informujące o pracy urządzenia i cztery przyciski. Jakość wykonania jest bez zarzutu, przyssawka trzyma solidnie. Przyczepić się mogę jedynie do kostki GPS. Skoro slot ładowania umieszczono w uchwycie to dlaczego nie umieszczono w nim także gniazda do podłączenia nadajnika? Druga sprawa to zastosowana taśma dwustronna. Ani groźbą ani prośbą nie chciała trzymać się szyby i deski rozdzielczej, musiałem wspomagać się silikonem. Przewody są dość długie, lecz jeżeli chcemy je ładnie pochować to może nam braknąć do szczęścia kilku centymetrów, szczególnie jeżeli posiadamy duże auto (pozdro dla kumatych ;)).

Obsługa

Na początku warto sprawdzić czy nasze auto posiada zasilanie w gnieździe zapalniczki z akumulatora czy dopiero po przekręceniu kluczyka. W pierwszym przypadku tryb parkingowy może nam sprawić niemiłą niespodziankę. Warto więc zaopatrzyć się w rozdzielacz zapalniczki z wyłącznikiem lub pamiętać o odłączaniu rejestratora. Jest jeszcze opcja przerobienia instalacji zapalniczki ale to jest opcja raczej dla doświadczonych majsterkowiczów. Z montażem i podłączeniem całości nie ma absolutnie jakiejkolwiek filozofii; podpinamy 2 kable, odtłuszczamy szybę, przymocowujemy i zabezpieczamy uchwyt, umieszczamy w slocie kartę pamięci i wpinamy rejestrator w uchwyt.

Po podłączeniu zasilania kamerka natychmiast uruchamia się i rozpoczyna nagrywanie. To można bardzo łatwo zatrzymać. Podobnie jednym przyciskiem można zrobić zdjęcie czy zabezpieczyć nagranie przed nadpisaniem. Dzięki dużym przyciskom można korzystać z tych funkcji bardzo sprawnie i bezpiecznie.

A na co komu w rejestratorze jazdy GPS? Już tłumaczę, możliwości jest kilka. Po pierwsze, na ekranie rejestratora i w nagranych filmach wyświetla się nam prędkość jazdy, po drugie, nie musimy bawić się w ustawianie daty i godziny, dane pobierane są z satelitów i po trzecie na nagraniach wyświetlane są współrzędne w jakich się znajdujemy. W sumie niewiele ale nagranie z takimi danymi będzie zdecydowanie bardziej wiarygodnym dowodem w momencie zdarzenia drogowego. Szczerze w tej cenie zamiast GPS wolałbym kamerkę nagrywającą to co się dzieje z tyłu. Ale nie można mieć wszystkiego, a nadajnik również się przyda.

Menu jest spolszczone bez zarzutu, wszystko jest bardzo czytelne i jasne w obsłudze. Nawigowanie się po menu jest proste, myślę że każdy błyskawicznie je opanuje. Nawet prowadząc w rękawiczkach można łatwo wcisnąć przycisk do zabezpieczenia nagrania przed nadpisaniem.

 

 

Nagrywany obraz jest ostry jak żyletka. Bez najmniejszych problemów odczytamy tablice rejestracyjne mijanych aut czy znaki drogowe. Również w ciemnościach obraz jest wyraźny i idzie odczytać numery z tablic, co wcale nie jest standardem w obecnych czasach. Poniżej umieszczam filmik w oryginalnej rozdzielczości 1080p w 60 klatkach na sekundę. Dodam, że jest to najniższa rozdzielczość możliwa do ustawienia w tym rejestratorze. Małą próbkę umieszczam poniżej.


Dzięki wbudowanemu akumulatorowi tryb parkingowy działa bez zarzutu. Po odłączeniu zasilania rejestrator przechodzi w tryb czuwania. Po wykryciu wstrząsu uruchamia się nagrywanie, plik zabezpieczany jest przed nadpisaniem.

Aby zapobiec przepełnieniu karty zabezpieczonymi nagraniami, urządzenie ma funkcję przypominania o konieczności sformatowania nośnika. Podobnie działa funkcja przypominająca o konieczności zrobienia sobie przerwy w jeździe czy ostrzeganie o przekroczeniu prędkości. Każdą z tych opcji można skonfigurować według uznania. Wszystkim zarządzamy z poziomu menu urządzenia.

Podsumowanie

Mój poprzedni rejestrator wbudowany w lusterko już dawno ma swoje lata świetności za sobą. Poza regularnymi zawieszkami jakość obrazu również pozostawiała bardzo wiele do życzenia. Jako anegdotę wspomnę, że gdy wyjąłem z niego kartę pamięci w celu sformatowania, odpaliłem jedno z nagrań. Jako, że data ciągle się resetowała, nagranie z października miało datę 01.01.2011. I powiem Wam, że jakość nagrania była zdecydowanie adekwatna do wyświetlanej daty :D

Ale wracając do Xblitza. Kamerka samochodowa za nieco ponad 350zł wraz z funkcją GPS. Model nie najnowszy (w chwili pisania recenzji był dostępny w jedynie dwóch sklepach) ale powalający na kolana jakością nagrań, także w ciemnościach. Produkt jest świetnie wykonany i bajecznie prosty i intuicyjny w obsłudze. Czego można chcieć więcej? Z pewnością dodatkowa kamerka na tylną szybę byłaby świetnym pomysłem. Ale to raczej nie w tej półce cenowej. Także jeżeli ktoś szuka wideorejestratora poniżej 400zł, polecam model GO2 z czystym sumieniem. 


Xblitz GO2 
Link do strony producenta
https://xblitz.pl/pl/xblitz-go-2

PLUSY
+ Jakość nagrań
+ Łatwość obsługi
+ Jakość wykonania 
+ Montaż
+ Mnogość funkcji

MINUSY
- Mocowanie kostki GPS

OCENA KOŃCOWA -   9,5/10 


niedziela, 6 grudnia 2020

[Recenzja] American Truck Simulator Kolorado

Tak się złożyło, że Kolorado to ostatni dodatek mapowy, który opublikowało SCS Software w tym roku. Pandemia pokrzyżowała szyki. Czy warto więc przysiadać na dłużej do tego DLC?

Muszę szczerze przyznać, że z każdym kolejnym dodatkiem wyraźnie widać jak ich jakość stopniowo ewoluuje. W tym przypadku skok wydaje się jeszcze bardziej odczuwalny. Ilość unikalnych obiektów bardzo miło mnie zaskoczyła. Przez pierwsze dwa wieczory w nowym stanie co chwila wstrzymywałem grę by zrobić screeny. Naprawdę jest na czym zawiesić oko. Punkty widokowe dodatkowo potęgują to. Każde miasto jest unikalne, znalezienie dwóch takich obiektów jest według mnie praktycznie niemożliwe.

Mała ilość autostrad jest olbrzymim atutem tego dodatku. Szczególnie słynna droga 550 zapewnia całą masę doznań, nie tylko wizualnych. W wielu miejscach trzeba się naprawdę nagimnastykować by wymanewrować.

Z drobiazgów, które bardzo mi się spodobały wpadły mi w oko pasy awaryjnego hamowania dla ciężarówek czy skrzyżowania z przejazdami kolejowymi. Dodają smaczku rozgrywce i sprawiają, że Colorado wyróżnia się na tle starszych dodatków. 

Jeżeli chodzi o błędy to znalazłem tylko jeden bug graficzny z trawą przenikającą przez asfalt. Poza tym widać, że DLC zostało dopieszczone przez twórców.

Podsumowując więc, widać gołym okiem, że Kolorado jest ewolucją jakościową w stosunku do poprzednich stanów. Pięknych widoków jest cała masa, a wąskie kręte drogi są sporą częścią całości. American Truck Simulator jest grą, która jeżeli Cię wciągnie to spędzisz w niej długie godziny. Szczerze, w stosunku do Euro Trucka traktowałem ATS nieco po macoszemu. Spowodowane to było małą liczbą ciężarówek i stanami, które były robione w moim odczuciu na jedno kopyto. Dopiero bieżący rok przyniósł pełen przełom. Widać, jak długą drogę przebyło SCS Software by osiągnąć taką jakość. A dodatkiem Kolorado tylko to potwierdza.