środa, 29 kwietnia 2020

[News] Piąta marka dojeżdża do ATS

Wczoraj do American Trucka dodano kolejną ciężarówkę - tym razem jest to Mack Anthem.

Tym razem dostajemy potężny kawał wozu - bryła ciężarówki to solidny kloc. Muszę przyznać, że jej gabaryty w największym wariancie kabiny robią wrażenie. Taki design bardzo przypadł mi do gustu, ciężkie rysy w nowoczesnym wydaniu zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz zdecydowanie podobają mi się, więc myślę, że z Mackiem zaprzyjaźnię się na dłużej.

Jak na SCS Software, ciężarówka została wykonana fenomenalnie. Tutaj jednak dostajemy coś czego brakuje pozostałym wozom, mianowicie tuning wizualny. W porównaniu do wcześniej wydanych ciągników, tutaj otrzymujemy naprawdę przyzwoitą ilość gadżetów, praktycznie każdy wymienialny detal posiada kilka wariantów.
Kabina jest według mnie piękna, szczerze urzekły mnie zegary i ich podświetlenie. Niestety, aby zapewnić sobie jakąkolwiek widoczność z lewego lusterka, kamerę trzeba oddalić tak mocno, że komputer pokładowy jest słabo czytelny.
Głośność silnika na wysokich obrotach jest spora, jednak dźwięk nie jest uciążliwy tak jak przykładowo w modelu Kenworth W900. Ogólnie odgłosy z pod maski są przyjemne dla ucha, szczególnie biorąc pod uwagę jaką wspaniałą robotę wykonała aktualizacja 1.37.
Po krótkiej przejażdżce stwierdzam, że Mack jest niesamowicie stabilny przy wchodzeniu w zakręty z większą prędkością, kapitalnie klei się do asfaltu i nie wychyla się na boki. Jeżeli chodzi o zwrotność przy manewrowaniu to trzeba wczuć się w spore gabaryty ciężarówki, nie jest to lekki International Lonestar, który zawracał praktycznie w miejscu.

Jeszcze drobna uwaga. Po zainstalowaniu aktualizacji Mack może nie być widoczny w katalogu ciężarówek. Wtedy wystarczy uruchomić ponownie Steam i wszystko powinno ruszyć. Salony Macka znajdziecie w następujących miastach: Sacramento (Kalifornia), Pendleton (Oregon), Yakima (Waszyngton).






Źródło:

https://blog.scssoft.com/2020/04/the-mack-anthem-has-arrived.html

poniedziałek, 20 kwietnia 2020

[Update ATS] 1.37

Witajcie, dzisiaj opublikowano bodajże największą, bo zajmującą aż 3,1GB aktualizację do American Truck Simulator. Tradycyjnie zapraszam do zapoznania się z listą nowości.

  • Implementacja FMOD - biblioteki te w znaczący sposób zmieniają sposób przetwarzania dźwięków w grze, dzięki temu zyska on na realiźmie i przestrzenności. Muszę przyznać, że robi to niesamowitą robotę, a efekt jest jeszcze lepiej słyszalny dzięki...
  • Opuszczanym szybom - domyślnie nie ma przypisanych do tej funkcji przycisków, niby drobiazg ale jednak znacznie urozmaica grę.
  • Opcja okrążenia ciężarówki na piechotę - można obejść ciężarówkę bądź naczepę i przyjrzeć się jej z każdej strony w menu konfiguracji.
  • Kontrola techniczna na stacjach ważenia - teraz możemy dostać mandat za uszkodzony pojazd bądź ciężarówkę, którą nie wolno się poruszać po danym stanie, z pewnością doda to sporo realizmu. Dodatkowo grzywny będą wzrastać wraz z wagą wykroczenia.
  • W menu gry zyskaliśmy opcję regulacji głośności praktycznie każdego aspektu gry - dźwięku silnika, otoczenia, pojazdów AI, muzyki w menu czy podczas gry; każdą z tych opcji ustawimy osobno.
  • Przyczepa cysterna spożywcza
  • Obsługa podświetlenia ASUS Aura
  • Kilka nowych kierownic dla Steering Creations Pack
  • Oraz kilka innych drobiazgów, po więcej odsyłam do źródła
Smaczków jest parę, polecam szczególnie pobawić się otwieraniem szyb w tunelu grając w słuchawkach, efekt jest wręcz piorunujący.










Źródło:
https://blog.scssoft.com/2020/04/american-truck-simulator-137-release.html

piątek, 17 kwietnia 2020

[News] Epidemiczne newsy

Koronazaraza niestety trwa w najlepsze, a żyć jakoś trzeba. Na szczęście wirtualni truckerzy mają co robić.
  • Event #TruckAtHome zakończył się, kto zgarnął klucz ma szczęście, kto nie to trudno, może uda się kolejnym razem
  • Wystartował kolejny fajny konkurs, tym razem trzeba przygotować swoją ciężarówkę marki Renault, stuningować ją i według wpisu na blogu SCS Software wysłać swoje zgłoszenie konkursowe, nagrody są godne uwagi, są to m. in. klucze do gier czy procesor Intel Core i7 7700K (przydałby mi się bo to najmocniejszy model jaki udźwignie moja płyta główna) bądź słuchawki od HyperX, a także inne atrakcyjne nagrody. Nie wiem jak Wy, ale ja odpalam oprogramowanie, szykuję malowanie i zgłaszam się. 
  • Ponadto:
    • trwają open bety 1.37 dla ETS2 i ATS, niestety epidemia trwa w najlepsze, więc na nowości w grach niestety jeszcze sporo poczekamy, oczywiście twórcy pracują zdalnie lecz ich możliwości są niestety ograniczone
    • podobnie sprawy się mają z dodatkami mapowymi: Iberią dla ETS2, czy Idaho oraz nowo zapowiedzianym Colorado dla ATS - prace trwają i powoli prą do przodu
I pamiętajcie! Zostańcie w domu! Zasłaniajcie twarz! Dezynfekujcie ręce!


Nie dajcie się wirusowi! Trzymajcie się!







Źródło:
https://blog.scssoft.com/2020/04/trucks-world-cup-2020.html
 https://blog.scssoft.com/2020/04/ports-of-iberia.html
https://blog.scssoft.com/2020/04/idaho-north-south-technology.html
https://blog.scssoft.com/2020/03/introducing-colorado.html

niedziela, 12 kwietnia 2020

Wesołych Świąt!

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam wszystkiego najlepszego!
Zdrowia przede wszystkim, oby koronazaraza Was nie dopadła :)



Poniżej mała prezentacja kolejnej ciężarówki we flotowych malowaniach, tym razem jest to DAF XF105, zapraszam do oglądania



piątek, 3 kwietnia 2020

[Sprzęt] Radio samochodowe DX-AR-875 BT

Swego czasu zupełnie przypadkowo trafiłem na niesamowitą cebulę. Interes życia. Radio samochodowe z ekranem 7 cali za 130 złotych w polskim sklepie z gwarancją. Sprzęt działający, bez uszkodzeń, wystawek i tym podobnych haczyków. Czy nadaje się do czegokolwiek? Zapraszam do lektury recenzji tego dość egzotycznego sprzętu

Opakowanie i zawartość

W ładnym kolorowym pudełku znajdziemy solidnie zabezpieczony odtwarzacz, kostkę przyłączeniową, akcesoria montażowe, pilot na podczerwień, zewnętrzny mikrofon z uchwytami oraz kilkujęzyczną lakoniczną instrukcję obsługi, która poza opisem złącz na kostce na niewiele się przyda.






 


Pierwsze wrażenie

Sam odtwarzacz ma sporą wagę, jest zdecydowanie cięższy niż standardowe radio 1 DIN.
Na froncie znajdziemy 2 pokrętła, 11 przycisków, port USB, wejście AUX, slot na kartę microSD, niewielką zaślepioną szczelinę obok niego (wrócę do tego później)  oraz monochromatyczny podświetlany na niebiesko wyświetlacz. Z tyłu umieszczono złącze do wpięcia kostki ISO, wejście mikrofonowe, antenowe oraz komplet złącz chinch do podłączenia subwoofera i kamery cofania. Panel przedni spasowany jest bez zarzutu, zarówno przyciski jak i pokrętła działają poprawnie z przyjemnym oporem. Ekran wysuwa się przy użyciu wbudowanego mechanizmu elektrycznego. Jakość użytych materiałów nie pozostawia jednak złudzeń - mamy do czynienia ze sprzętem zdecydowanie budżetowym.





Podłączenie

Całą zabawę wypadałoby rozpocząć od podłączenia radia. Dodatkowym akcesorium, w które należy się zaopatrzyć osobno jest separator antenowy oraz opcjonalnie kamera cofania. Radio jest ustawione tak, że nawet po wyłączeniu go mały niebieski ekran świeci się i ekspresowo rozładowuje akumulator auta. W związku z tym wymagane są pewne modyfikacje w kostce przyłączeniowej. Oto jak się za to zabrać. Standardowo w zupełności powinno wystarczyć zamienienie w kostce zasilającej kabli żółtego i czerwonego. Gorzej jednak, gdy w fabrycznej instalacji samochodu kabla dającego zasilanie dopiero po przekręceniu stacyjki nie ma, bądź radio i tak po wyłączeniu świeci się cały czas bez względu na przekręcony kluczyk w stacyjce. Wtedy mamy dwa wyjścia. Najlogiczniej poszukać przewodu, który otrzymuje zasilanie dopiero po przekręceniu kluczyka. Ten na pewno łatwo da się znaleźć na desce rozdzielczej, wystarczy poprowadzić przewód i wszystko powinno śmigać. Jeżeli tak nie jest, pozostaje drastyczna metoda zamontowania przycisku, który będzie fizycznie odcinał zasilanie na kablu dającym zasilanie z akumulatora. Wystarczy przeciąć przy kostce kabel plusowy od akumulatora i zamontować  na nim przełącznik odcinający prąd. Tutaj warto mieć na uwadze, że przy każdym uruchomieniu odtwarzacza wszelkie ustawienia będą się resetować, co ciekawe ustawiony przez nas język radio zapamiętuje mimo tego. Pozostaje zaizolować łączenia, poprzeciągać kable od mikrofonu i kamerki i popodłączać wszystko. Bardzo zalecam sprawdzić czy po włączeniu świateł samochodu radio będzie zachowywać się normalnie. U mnie niestety ekran zaczynał migać w bliżej niekontrolowany sposób, a ekran przestawał reagować na dotyk. Sprawę załatwiło przecięcie pomarańczowego kabelka od pinu dającego zasilanie po włączeniu świateł. Uff, udało się.



 

Obsługa

Z uwagi na mechanizm wysuwania, odtwarzacz wystaje z kieszeni na jakieś 2 centymetry, nie przeszkadza to w niczym, poza drobnym zaburzeniem wizualnym deski rozdzielczej, na co mogą zwrócić uwagę esteci. Nie w każdym aucie da się zamontować radio 2 DIN, ten produkt z kolei upchniemy w chyba każdym samochodzie, więc jest to mocny plus.
Menu urządzenia jest bardzo proste choć na pierwszy rzut oka może wydawać się nieco toporne. Duże ikony ułatwiają poruszanie się po wszelkich opcjach. Napisy są czytelne, nie spotkałem rażących błędów w tłumaczeniu opcji. Jedynie skróty użyte w tunerze radiowym wymagają chwili by się ich nauczyć. Niestety przy temperaturach w okolicy zera stopni ekran dotykowy lubi świrować i żyć własnym życiem. Wtedy zdecydowanie lepiej polegać na nawigacji z użyciem fizycznych przycisków oraz pilota. Te raczej nie powinny zawieść, gdyż działają bardzo precyzyjnie. Dodatkowo mamy możliwość podłączenia się pod kierownicę wielofunkcyjną, oczywiście jeżeli nasze auto jest w takową wyposażone. Nie udało mi się znaleźć informacji na temat rozdzielczości ekranu oraz rodzaju użytej matrycy.






Jako, że we współczesnych stacjach radiowych ciężko mi znaleźć muzykę, która odpowiada moim gustom, uznałem, że będę słuchać moich wrzasków łącząc się po bluetooth z telefonem. Funkcja ta działa bardzo sprawnie, bez względu na to z jakiej aplikacji korzystamy na smartfonie, dźwięk jest bez problemu przesyłany do radioodtwarzacza, możemy pauzować utwory lub je przewijać. Również głos z nawigacji usłyszymy w głośnikach samochodowych. Funkcja odbierania połączeń telefonicznych także działa świetnie, wystarczy nacisnąć jedno z pokręteł by podnieść słuchawkę. Wybieranie numeru zdecydowanie bezpieczniej wykonywać jednak na postoju z poziomu telefonu, radio bowiem ospale wczytuje książkę telefoniczną, a zapamiętywanie kilkudziesięciu numerów telefonów by wklepywać je na ekranie radia to słaba opcja.
Obsługiwanie plików multimedialnych z pamięci przenośnych działa bez zarzutu, po paru chwilach każdy ogarnie nawigację po folderach, radio radzi sobie z filmami i zdjęciami, także w jakości HD.



Strojenie stacji radiowych trwa około minuty, w miejscach gdzie sygnał jest słaby, mogą być problemy z wyszukiwaniem niektórych kanałów, pamięć może zapisać ich maksymalnie 30. Ale co z tego skoro trzeba odcinać zasilanie przy każdym dłuższym postoju.



Przy zakupie doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, że próżno w tym urządzeniu szukać nawigacji czy innych funkcji, które można znaleźć w dowolnym odtwarzaczu wyposażonym nawet w leciwe wersje systemu android. Miałem jednak cień nadziei na to, że znajdę tu coś zbliżonego do mirror link, co umożliwiłoby mi przesyłanie ekranu telefonu na wyświetlacz radia. Niestety, odtwarzacz ten ma system, który najprawdopodobniej nie jest nawet windowsem ce, chociaż intryguje mnie szczelina obok slotu na kartę pamięci. Czyżby było to coś w rodzaju slotu serwisowego do wgrywania oprogramowania? Wiadomo, hardware nie pozwoli mi odpalić żadnego androida ale być może jest szansa na uruchomienie jakiegokolwiek systemu umożliwiającego przesyłanie obrazu z telefonu, byłoby to olbrzymie udogodnienie. Z pewnością zbadam sprawę w przyszłości.



Jeżeli chodzi o jakość dźwięku, powiem krótko. Audiofilem nie jestem ale szału nie ma. Owszem, gdy pobawimy się equalizerem, idzie osiągnąć względnie przyzwoitą jakość, nawet na ubogim zestawie głośników, rewelacji nie ma ale muzyki idzie posłuchać. Do tego zauważyłem, że gdy radio jest włączone a mamy zatrzymane odtwarzanie to z głośników wydobywa się świst łudząco podobny do odgłosów turbiny zmieniający się w zależności od obrotów silnika. Podobno związane jest to z zakłóceniami od alternatora, raczej nie powinno nic uszkodzić. Jak ktoś ma wolnossącą jednostkę napędową to może poszpanować że niby ma turbo :))

 

Dużym plusem tego radia jest obsługa kamerki cofania. Wystarczy podłączyć kabel cinch, przewód sygnału z biegu wstecznego od strony odtwarzacza, kable plusowy, sygnałowy i masę do światła cofania, poprzeciągać i pozabezpieczać przewody i wszystko powinno ładnie śmigać. Radyjko błyskawicznie przełącza się przy wbiciu biegu wstecznego i powraca do poprzedniej funkcji po wyłączeniu. Niestety, jeżeli mamy schowany ekran, trzeba go ręcznie wysunąć by widzieć obraz, liczyłem na to, że będzie wysuwać się automatycznie.Testowałem dwie kamerki, w obu przypadkach obraz ma niewielkie zakłócenia, a po zmroku jest wręcz niewyraźny; wystarcza to jednak by zauważyć przeszkody.
Funkcja ta bardzo ułatwia manewrowanie w ciasnych parkingach, szczególnie gdy mamy duże autoZnalezione obrazy dla zapytania: pozdro dla kumatych gif
Podsumowanie

Czy za nieco ponad 100 złotych można kupić stację multimedialną do samochodu? Taką, na której posłuchamy muzyki z dowolnego nośnika czy obejrzymy film? Do tego obsługa kamerki cofania? Ano da się, lecz trzeba pójść na parę kompromisów.
Przede wszystkim trzeba liczyć się z tym, że nie jest to sprzęt dla audiofilów, jakość dźwięku nie zadowoli wymagających użytkowników. Do tego należy wziąć pod uwagę, że nie wszystko działa idealnie, szczególnie w chłodniejsze dni. Ale niezwykle atrakcyjna cena i mnogość funkcji mogą być kuszące. Owszem, można szukać używanych urządzeń, jednak możemy nadziać się na przysłowiowego kota w worku. Można także podkusić się o ściągnięcie lepszego radia z chin, jednak w tym przypadku trzeba przygotować się na zdecydowanie większy wydatek jeżeli chcemy coś sensownego. Tutaj otrzymujemy sprzęt co prawda nie najwyższych lotów ale przynajmniej nowy z gwarancją i w bardzo niskiej cenie, oczywiście zakładając, że trafimy go w promocji.
Tak więc, jeżeli jesteśmy gotowi pogodzić się z niedoskonałościami tego radia, warto je przynajmniej obejrzeć w sklepie. Osobiście jednak zalecałbym zabezpieczyć zdecydowanie większą sumę na zakup solidniejszego sprzętu.


Radio samochodowe DX-AR-875 BT
Specyfikacja:

https://www.ceneo.pl/76035536#tab=spec

PLUSY
+ Cena
+ Wygląd
+ Intuicyjna obsługa
+ Sporo funkcji jak na tą półkę cenową
+ Sprawnie działające połączenie bluetooth i obsługa nośników flash
+ Montaż na slot 1 DIN
MINUSY
- Wyświetlacz świecący się na stałe
- Dotyk wariuje przy niskich temperaturach
- Wymagana szersza ingerencja w instalację elektryczną auta
- Jakość dźwięku
- Brakuje funkcji przesyłania obrazu z telefonu
- Słabe wyszukiwanie stacji radiowych w miejscach ze słabszym sygnałem

OCENA KOŃCOWA -   5/10