niedziela, 28 października 2018

[Galeria] Przygody Geralta z Rivii czyli Wiedźmin 3 z WxB

 Żałuję, że tak długo zwlekałem z sięgnięciem po trzecią część Wiedźmina. To był wielki błąd tak długo lekceważąc to arcydzieło Polskiej produkcji. Właśnie skończyłem przechodzić podstawową część gry; poświęciłem na to 100 godzin, nie żałuję ani chwili. Na szczęście zostały mi jeszcze dodatki Serce z Kamienia oraz Krew i Wino. Prezentuję galerię screenów z rozgrywek, lekko z przymrużeniem oka i z odrobiną suchych jak pustynia żartów.


Odrin - pół człowiek, pół litra poszukiwany!
Kiedy przejdziesz Wiedźmina i zorientujesz się, że nie wiesz co teraz ze sobą zrobić.
Skeligijczyk płakał jak sprzedawał.

Lokalny tranzystor.


Geralt na terenie gdańskiej dzielnicy Osowa, koloryzowane








Żuraw zupełnie jak ten w Gdańsku.
Z cyklu wspomnienia dzieciństwa - zabawa w błocie z trupem nilfgardzkiego żołnierza.

Z cyklu radosna twórczość po łyku inspiracji.



Nowy Port - bardzo klimatyczna dzielnica Gdańska z niezwykle pozytywnymi mieszkańcami, szczególnie wieczorami.
Gwint - genialna karcianka, według mnie dużo lepsza od Hearthstona.
Alkohol - podstawa tworzenia eliksirów i nalewek.

Potwór, nie potwór, byle miał... Ehh nieważne...
Trolle - mając doświadczenie z młodszym bratem bez problemu wiedziałem jak się z nimi dogadać.




Wiedźmiński tasak. Wierzcie lub nie ale posiadam takowy w domu.


Z cyklu ciekawe ogłoszenia.
Rynsztunek gotowy, można iść skopać tyłki rycerzom Dzikiego Gonu.


Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?
Gdzie ta koja wymarzona w snach?
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat?
Gdzie ta brama na szeroki świat?
Hej, ha! Kolejkę nalej!
Hej, ha! Kielichy wznieśmy!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.

Czyżby nawiązanie do nadchodzącego Cyberpunka 2077?
Geralt gangsta.






Ciri przeżyła!

Dubhenn haern am glândeal, morc'h am fhean aiesin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz