poniedziałek, 30 grudnia 2024

[Recenzja] ETS 2 - Greece

Publicystycznego obowiązku musi stać się za dość. Zapraszam do poczytania recenzji najnowszego dodatku mapowego do Euro Truck Simulator 2. 

Grecja jako kraj nie ma zbyt dużej powierzchni. Przeniosło się to na świat w grze. Na szczęście skala mapy zapewniła, że miasta znajdują się w rozsądnej odległości między sobą. Metropolie połączone są głównie autostradami, ale również niezwykle malowniczymi krętymi drogami. Jak przykładowo autostrady niemieckie przed odświeżeniem były niezwykle nużące. W Grecji trasy cieszą swoją malowniczością. Co prawda psują to nieco gęsto rozsiane bramki, ale jest to do przeżycia. Ale prawdziwą wisienką na torcie są miasta, szczególnie te małe. Czuć kurortowy charakter tych miejscowości. Pełno jest bardzo wąskich osiedlowych uliczek, przez które przejeżdża się centymetry. Zarówno za dnia, jak i  w nocy miasteczka wyglądają przepięknie. Twórcy stanęli na wysokości zadania. Unikatowe budynki, zabytki czy siedziby firm, gdzie dostarczamy ładunki. Zdecydowanie jest na czym oko zawiesić.

Z uwagi na wyspiarski charakter Grecji, pomiędzy wyspami poruszamy się promami. Każda przystań jest inna, cieszy mnie to, że zadbano nawet o taki drobiazg.

Grecję zwiedzałem dwoma ciężarówkami. Odświeżone Volvo FH4  spisywało się doskonale. Poprawiona została czytelność zegarów, a tekstury wnętrza wyglądają nieco lepiej. Iveco S-Way przypadło mi do gustu nowoczesnością bez przedobrzenia. Kamery zamiast lusterek poszły oczywiście w odstawkę. Czujniki martwego pola spisywały się znakomicie. Niestety, komputer pokładowy jest całkowicie nieczytelny.

A co mi się nie spodobało? Odwieczna bolączka Euro Trucka czyli ruch uliczny. Mam wrażenie, że w Grecji jest on popsuty jeszcze bardziej niż na pozostałych częściach mapy. Wielokrotnie byłem świadkiem sytuacji, gdzie samochód z lewego pasa skręcał w prawo, a z prawego w lewo. Wyprzedzanie się ciężarówek trwające wiele kilometrów? Proszę bardzo. Wymuszanie pierwszeństwa przez AI? Nie ma sprawy. Ruch drogowy to sprawa, nad którą SCS zdecydowanie musi sporo popracować. 

Jeżeli chodzi o jakość, to w parze idzie też płynność. O ile na najstarszych częściach mapy wykręcam ~100FPS, to w Grecji liczba klatek na sekundę oscyluje w okolicy 60. Miejsca graficzne nie sprawiają problemów, za to rejony mocniej obciążające procesor dają nieco popalić starszym komputerom. 

Dodatki do Euro Trucka charakteryzują się tym, że wychodzą sporo rzadziej niż do ATS. W związku z tym różnice między kolejnymi dodatkami są bardziej odczuwalne. Oczywiście różnice między krajami europejskimi są również znacznie większe niż między sąsiadującymi ze sobą stanami USA. Tak więc bez zawahania gorąco polecam zakup DLC Greece. Szerokości!































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz