czwartek, 7 października 2021

[Recenzja] ATS - Wyoming

Minął już miesiąc od premiery ostatniego dodatku do American Truck Simulator, tereny już dawno objechałem, pora więc napisać kilka zdań na ich temat.

Wielkim odkryciem nie będzie stwierdzenie, że Wyoming nie jest rewolucją lecz maksymalnie ewolucją. Nowy teren nie jest powalająco wielki, jest wręcz mały. Zyskujemy sporo nowych obiektów, prefabów których nie spotkamy nigdzie indziej. Każde miasto wyróżnia się czymś, jednak nic nie przykuło mojej uwagi na tyle by spowodować opadnięcie szczęki. Ale przecież nie da się wymyślić czegoś rewolucyjnego w przypadku terenów środkowych Stanów Zjednoczonych. Autostrady łączące miasta wszędzie będą wyglądać podobnie, węzły drogowe, szczególnie te mniejsze. Owszem, było (zaledwie) parę miejsc, gdzie zwolniłem by nacieszyć swoje oczy widokiem. Wszystko jest zrobione pięknie, nie udało mi się znaleźć jakichkolwiek niedoróbek. Podsumowując, dodatek ten uważam zdecydowanie za jak najbardziej udany.

Tak jak pisałem  w jednej z poprzednich recenzji, zagorzali fani, do których zaliczam się ja i tak kupią wszystko. Pozostali będą przyglądać się z założonymi rękami i narzekać na wtórność i monotonię. Ale czy da to się zrobić lepiej? Myślę, że niekoniecznie.

SCS jest coraz mocniej krytykowane przez część graczy za swoją politykę. Każdy nowy dodatek mapowy kosztuje prawie 40zł w dniu premiery. Czy nie lepiej byłoby stworzyć dodatek zawierający kilka stanów w tej cenie? Ile wyniesie cena dodatku Teksas, który jest przecież o wiele większy niż taki Wyoming? Do tego tematu powrócę w jednym z felietonów.

A tymczasem na koniec kilka screenów z dodatku Wyoming.


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz