Zapewne wielu z Was słucha radia podczas jazdy autem. Ale co zrobić, gdy Wasza ulubiona stacja radiowa ma słaby sygnał lub po prostu wasz odbiornik łapie zakłócenia. Dość tanio i łatwo można temu zaradzić.
Musimy zaopatrzyć się w separator antenowy odpowiedni dla anteny w jaką wyposażone jest Wasze auto. Najczęściej będzie to złącze DIN lub ISO. W razie czego można dokupić adapter antenowy. Aby nie kaleczyć fabrycznej instalacji zasilającej nasz odbiornik, polecam zaopatrzyć się w przedłużkę ISO, lub gdy mamy inny rodzaj złącza najprościej będzie zaopatrzyć się w konektory.
Zabawę zaczynamy od wymontowania naszego odbiornika. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że konieczne będzie użycie tzw wyjmaków. Warto się w nie zaopatrzyć na przyszłość. Poradnik ten opiszę dla klasycznej instalacji z kostkami ISO.
W standardowej instalacji musimy zainteresować się pinem nr 6, kabel zazwyczaj ma kolor niebieski.
Obraz pochodzi ze strony kabelek.com.pl |
Nacinamy na nim izolację na kilka milimetrów. Separator zazwyczaj wyposażony jest w zapinkę. Rozginamy ją lekko, nakładamy na odizolowany kabel i zabezpieczmy całość taśmą izolacyjną.
Oczywiście lepszym rozwiązaniem jest montaż specjalnego konektora. Sam separator z jednej strony podłączamy do radia, a z drugiej do kabla antenowego. W razie konieczności wspomagamy się odpowiednią przejściówką.
Instalacja powinna wyglądać tak jak na zdjęciu poniżej. Nawet stosunkowo niedrogi separator powinien wyraźnie poprawić jakość odbioru stacji radiowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz