niedziela, 23 października 2022

[Z innej beczki] Odkopywanie biblioteki gier #8

No cóż, jesień rozkręciła się w najlepsze, jakoś trzeba przetrwać do wiosny. A co zrobić gdy na dworze plucha? Można zawsze w coś ciekawego pograć. Tak więc prezentuję 4 kolejne tytuły do ogrania, którymi warto się zainteresować.

Windbound to piękna graficznie i niezwykle odprężająca gra survivalowa. Przemierzamy bezkresny ocean i eksplorujemy kolejne wyspy, poszukując materiałów, które umożliwią nam przeżycie. Tytuł wcale nie jest dziecinnie prosty, walka z niektórymi przeciwnikami może być nie lada wyzwaniem, nie raz trzeba wykazać się sprytem i umiejętnością planowania. Gra była niedawno do zgarnięcia za darmo w sklepie Epic. To naprawdę przyjemna pozycja do ogrania. 



Pamiętacie kultowe Papers, Please? Na końcówkę roku planowana jest premiera gry w podobnej ale zdecydowanie bardziej rozbudowanej konwencji. Pracujemy jako pogranicznik na jakimś odludnym posterunku, obsługujemy podróżnych, sprawdzamy dokumenty i poszukujemy kontrabandy. Obecnie na Steam jest dostępny darmowy prolog umożliwiający zapoznanie się z Contraband Police, do czego gorąco zachęcam.


Maneater to produkcja z kategorii zdecydowanie brutalnych. Naszym bohaterem jest rekin, który stopniowo, ze stosunkowo niegroźnej istoty przeobraża się w prawdziwe monstrum wyposażone w zabójcze moce. Nie wiem jak Was, ale mnie ten tytuł mocno uspokaja :)






Lawn Mowing Simulator to dość nietypowy tytuł. Zajmujemy się w nim wykonywaniem zleceń na koszenie trawników. Obsługujemy niewielki traktorek oraz kosę ręczną. Fanom symulatorów ta gra może przypaść do gustu, mi niekoniecznie się spodobała, monotonia wykonywanych zadań, dość długie misje i konieczność precyzyjnego koszenie zniechęciła mnie. Może to przez alergię na trawę :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz