Opaska Mi Band 3 to już naprawdę leciwy sprzęt. Wyszło już kilka generacji udoskonalonych o wiele mniej lub bardziej przydatnych funkcji. Czy tak wiekowy sprzęt przetrwał próbę czasu?
Jeżeli chodzi o wygląd samej pastylki, poza paroma głębokimi rysami zmieniło się niewiele. Folie ochronne ze względu na mocno zaokrąglone krawędzie wyświetlacza nie spisują się najlepiej. Wytrzymują maksymalnie parę tygodni, zbiera się pod nimi kurz, aż w końcu same odpadają.
Gorzej wygląda sprawa z paskami. Tych zniszczyłem już sporo. Najczęściej urywają się gumowe uszka, a w tanich zamiennikach pękają plastikowe piny. Na szczęście te można zakupić bez problemów. Warto jedynie uważać na paski o niestandardowych systemach zapinania, te są często dość luźne i pastylka potrafi wypaść samoczynnie, co kilkukrotnie miało u mnie miejsce.
Czas pracy na baterii nie zmienił się w znaczącym stopniu. Opaskę łączę z telefonem zwykle raz dziennie na około godzinę, a od czasu do czasu zsynchronizuję też dane pogodowe. Sprzęt ładuję średnio raz na 3 tygodnie.
Aplikacji Mi Fit nie aktualizowałem od czasu przesiadki na nowy telefon czyli od prawie roku. Ta dobrze spełnia swoje zadanie. Nie ma się o czym rozpisywać. Za to napiszę o dość interesującej aplikacji, dzięki której poruszając się pieszo po nieznanym terenie nie musimy co chwilę zerkać na telefon. Navigator for Mi Band przesyła nam dane z map Google i wyświetla na opasce informacje o kolejnych etapach podróży. Niby drobiazg ale całkiem przydatny, fakt aplikacja kosztuje kilka złotych ale od czasu do czasu można ją zdobyć za darmo. Konfiguracja może się z początku wydawać skomplikowana ale w aplikacji jest dość rozbudowany poradnik.
Podsumowując, Mi Band 3 jest dla mnie narzędziem praktycznie niezbędnym. Poza zegarkiem i krokomierzem w dyskretny sposób powiadamia o przychodzących połączeniach czy wiadomościach z aplikacji. Na chwilę obecną jest dla mnie raczej wystarczający. Jedynie ekran mógłby być jaśniejszy, w pełnym słońcu i w ciemnych okularach ciężko cokolwiek na nim odczytać. Urządzenie długo pracuje na baterii, działa niezawodnie i jest dość odporne na warunki eksploatacyjne. Osobiście nie odczuwam potrzeby na przesiadkę na nowszy sprzęt, w tym konkretnym przypadku absolutnie nie muszę gonić za nowinkami technologicznymi :)