Witajcie w recenzji dodatku Special Transport dla American Truck Simulator, zapraszam do przeczytania tego krótkiego tekstu.
DLC jest siostrzanym projektem tego, co widzieliśmy już w ETS2. Wiele rzeczy jest więc identyczne jak w Euro Trucku. Oczywiście tutaj również zyskujemy misje z odgórnie narzuconymi trasami wraz z prowadzącymi nas pilotami oraz służbami porządkowymi obstawiającymi skrzyżowania i węzły drogowe.
W dodatku otrzymujemy 11 ładunków ponadgabarytowych, są to między innymi mały domek, helikopter transportowy, łódź, części wywrotki oraz różne konstrukcje przemysłowe. Jedne są większe, inne mniejsze, jednak z każdą trzeba manewrować z wyczuciem, szczególnie, że większość naczep ma dodatkowy człon doczepiony z tyłu, co dodatkowo podwyższa poziom trudności. Każdy ładunek i naczepa został wykonany bez zarzutu, twórcy przyzwyczaili już nas do wysokiej jakości jeśli chodzi o aspekty wizualne.
DLC na chwilę obecną przewiduje 90 wariantów przewozu ładunków specjalnych, w zdecydowanej większości po podstawowej mapie, oczywiście jest kilka tras po Oregonie i Nowym Meksyku, twórcy zapowiedzieli, że z czasem będą pojawiać się nowe trasy.
Na terenie USA autem prowadzącym konwój jest radiowóz policyjny. Trasę przejazdu obstawiają zarówno auta policyjne jak i pojazdy służb drogowych. Różnią się one w zależności od regionu, w którym będziemy wykonywać dostawę.
Mam nieodparte wrażenie, że na dzień premiery dodatek Special Transport nie był całkowicie ukończony, niby wszystko działa bez zarzutu, jednak znalazłem kilka rzeczy, które ewidentnie nie działają tak jak powinny.
Może podam przykład. Podczas przejazdu przez węzeł drogowy auto AI wcisnęło się między pilota na końcu a moją ciężarówkę, przez co konwój nie chciał ruszyć
dalej. Mogłem swobodnie zostawić eskortę bez żadnych komunikatów i tak
udało mi się dostarczyć ładunek bez obstawy. Dodam, że nie zdarzyło się to raz.
Ponadto raz ciężarówka zapadła mi się pod ulicę, jednak tu nie jestem pewien co było tego przyczyną.
Do tego mam nieodparte wrażenie, że trasy przejazdu konwoju są dość słabo obstawione przez służby drogowe w stosunku do tego, co możemy zobaczyć w ETS2. Tutaj pojazdy cywilne bez problemu wyprzedzają konwój i wjeżdżają na skrzyżowania znajdujące się na trasie przejazdu. Również asekuracja pilota na drogach jednopasmowych, chodzi mi o wyjeżdżanie na środek mające zapewnić dostateczną ilość miejsca w moim odczuciu nie jest wykonane tak dobrze jak w Euro Trucku.
Ostatnią rzeczą, jakiej mi brakuje są czteroosiowe podwozia ciężarówek. mam nadzieję, że niedługo zostaną dodane.
Dodatek ten kosztuje 17,99zł. Jest to kolejne kilkanaście złotych, doliczając koszt pokrewnego dodatku, mianowicie Heavy Cargo Pack, cena zbliża się do 40 złotych. W Euro Trucku prócz dwóch powyższych dochodzi High Power Cargo Pack. I tak już uzbiera się nam stówa. W moim odczuciu to nie jest dobra droga jaką obrało SCS Software. Wspominałem już o tym, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby jedno nieco większe DLC zapewniające zawartość dla obu gier stopniowo uzupełniane o nową zawartość.
Na chwilę obecną zalecam więc wstrzymanie się z zakupem ATS Special Transport i poczekanie na promocję.
Na koniec tradycyjnie kilka screenów z DLC.