środa, 26 lipca 2023

[Z innej beczki] Czy warto zagrać #8

Dopiero co zakończył się darmowy weekend z Need for Speed Unbound, najświeższym tytule tej legendarnej serii samochodówek. W miarę na świeżo chciałem podzielić się z Wami wrażeniami i postarać się odpowiedzieć na pytanie, czy ta gra jest warta uwagi i zakupu.

Co prawda nie udało mi się zajść zbyt daleko, doszedłem do pierwszych dużych kwalifikacji, ale muszę przyznać, że jak grę wyścigową fabuła ma jakiś sens i chociaż niezbyt rozbudowana nadaje przyjemny klimat rozgrywki. Po utracie swojego auta powoli odbudowujemy swoje finanse i pniemy się po drabince kariery. 

Gra opiera się na klimacie street artu - kolorowych graffiti, muzyce hip-hopowej, pstrokatych wzorach na autach i tym podobnych. Ciekawym efektem są rysunkowe postacie oraz efekty wydobywające się między innymi z pod kół aut. Nie każdemu przypadnie do gustu ale mi nawet się spodobało, jest to poniekąd ewolucja kolorowych dymów z legendarnego NFS Underground 2 będącego wciąż dla mnie wzorcem gier w klimacie nielegalnych wyścigów. 

Graficznie jest naprawdę ładnie. Mój komputer teoretycznie nie spełniał nawet minimalnych wymagań sprzętowych gry, jednak na najniższych detalach mogłem grać komfortowo w nieco ponad 40 klatkach na sekundę jednocześnie ciesząc się pięknymi efektami wizualnymi. Owszem, zdarzały się sporadyczne spadki płynności, jednak nie wpłynęły one znacząco na komfort rozgrywki.

Poziom trudności jest dość wysoki. Na średnim poziomie przyzwoicie stuningowane auto ma spore problemy wybić się powyżej piątego miejsca. Bez względu na trudność jeden błąd skutecznie pokrzyżuje szanse na wygraną. Fizyka jest zdecydowanie zręcznościowa, jednak jeździ się bardzo przyjemnie, wozy bardzo zróżnicowanie zachowują się na drodze. Opcji tuningu jest całkiem sporo. O ile mechanicznie jest raczej prosto, o tyle w personalizacji aut możemy popuścić wodze fantazji. Lakiery, naklejki, własne napisy, neony, dziesiątki felg, customowe części karoserii. Myślę, że ciężko będzie znaleźć gdzieś dwa takie same auta, o ile w ogóle będzie to możliwe. 

Podsumowując, myślę, że Need for Speed Unbound jest ciekawym tytułem. Zagorzali fani serii oraz nielegalnych wyścigów z pewnością powinni po niego sięgnąć. Pozostałym polecam przynajmniej przetestować tą grę na przykład podczas darmowego weekendu. A czy warto kupić? W standardowej cenie ponad 200zł zdecydowanie nie; jednak na dobrej promocji można się tym tytułem zainteresować. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu przypadnie ten rysunkowo - streetartowy styl, ale mimo wszystko polecam przynajmniej przetestować tą grę. Osobiście kupię ją na kiedyś, na dobrej promocji.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz